Opłaty procentowe
opublikowane:Znalazłem nowy artykuł o opłatach półkowych.
„Wydaje się, że można pójść nieco dalej i powiedzieć, że w hipotezie art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. w ogóle nie mieszą się opłaty uzależnione od wielkości obrotu, zwłaszcza opłaty obliczane jako ułamek wielkości obrotu.”
Mam absolutnie przeciwny pogląd, podobnie jak większość składów orzekających w Polsce. Opłaty procentowe są szczególnie piętnowane.
Opłata procentowa jest kompletnie oderwana od 'wartości’ świadczenia.
Opłaty procentowe stosowane przez sieci za swoje 'usługi’ to po prostu kwoty do zapłaty – ustalane czasami w drodze negocjacji, czasami narzucane z góry. Nie ma żadnego rachunku ekonomicznego stojącego za procentową opłatą. Sieci handlowe w sądzie nie potrafią wskazać w jaki sposób ustalono procentową opłatę.
Jeżeli idziemy do agencji reklamowej albo do merchandisera, oni nie naliczają nam opłaty za reklamę czy merchandising jako procent od obrotu. Naliczają wg konkretnych czynności.
Za 'usługami’ sieci handlowych nie ma żadnych czynności.
Aha – i istnieje powód stosowania opłat procentowych zamiast odpowiedniego obniżenia ceny. Niektóre sieci handlowe ukrywają ceny przed swoimi sklepami (w tym należącymi do podmiotów zewnętrznych).